środa, 1 czerwca 2016

Jak uszlachetnić garderobę z sieci odzieżowych?

Hejka kochani!!!
Zdarzyło wam się kiedyś zobaczyć na ulicy dziewczynę z identyczną torebką, bluzką czy naszyjnikiem? Mnie tak. Po przeczytaniu tego posta i zastosowaniu się do moich rad mam nadzieję, że takie sytuacje się nie powtórzą.

Znalezione obrazy dla zapytania ubrania

W XXI wieku sieciówki stały się bardzo powszechne. Ubrania produkowane w nich szyte są na wielką skalę, dlatego trudno się dziwić opisanemu przeze mnie zjawisku. Teraz prawdziwym luksusem jest oryginalność, krótkie limitowane serie. Nie każdy może sobie jednak pozwolić na zaopatrywanie się w takie rzeczy. Dlatego mam kilka wskazówek, dzięki którym nie wydając majątku można wyróżnić się z tłumu.

1.Nie kupuj hitu sezonu

Zakup pożądanego przez wszystkich hitu sezonu nie zawsze jest dobrym pomysłem. jeśli kupimy taką rzecz nie ze względu na to, że nam się podoba, lecz dlatego, iż w tym sezonie "wypada ją mieć" to jestem prawie pewna, że po kilku założeniach wyląduje na dnie szafy. Dlatego zanim staniemy w kolejce do kasy z daną rzeczą w ręce zastanówmy się, czy pasuje ona do naszego stylu. Warto też przespać się z chęcią zakupu i jeśli na drugi, lub nawet trzeci dzień znów będziemy pewni, że chcemy daną rzecz posiadać, i że pasuje ona do nas to dopiero wtedy idźmy do sklepu by ją nabyć.

2.Hand-made

 Nawet proste ubrania z sieciówki nabierają charakteru, jeśli dodamy do nich coś własnego projektu. Dlatego zachęcam do "uruchomienia w sobie" artystki i zaczęcia działania. W internecie można znaleźć całe mnóstwo kursów , instrukcji, filmików i tutrioali, a materiały zazwyczaj nie są zbyt drogie. Jeśli chcecie poznać więcej powodów dla których warto robić biżuterię(i nie tylko) własnoręcznie, to koniecznie sprawdźcie ten link. :)

3. Magia dodatków-drogie drobiazgi

 Z większości ubrań wyrastamy. Dodatki jednak, jeśli są dobrej jakości zostają z nami na długie lata. Dlatego zachęcam Was do tego, by zamiast 4 tanich apaszek kupić jedną, ale porządną z dobrej firmy. Większość z nich zwłaszcza, jeśli są wygodne,pasują do naszego stylu i na prawdę się nam podobają zostanie z nami przynajmniej kilka lat.

4.Łącz

Jedna z zasad komponowania stylizacji mówi, że najlepiej jest łączyć coś unikatowego (lub drogiego) z czymś tanim i z czymś vintage. Nie chodzi jednak o to, by zakładać na siebie tylko 3 rzeczy, warto coś z sieciówki połączyć z czymś vintage i np. z naszyjnikiem własnego projektu.

4.Przerabiaj

Wymień guziki, dodaj jakąś naszywkę itd. Wszystko zależy od twojej inwencji. jeśli jednak masz dwie lewe ręce lub boisz się, że coś ci nie wyjdzie zawsze możesz poprosić o pomoc kogoś bardziej utalentowanego lub zanieść ubranie do krawcowej. Naprawdę warto poświęcić trochę czasu i energii, bo efekt może być naprawdę spektakularny.

5.Nie ważne co, ważne jak

Nawet najpiękniejsza stylizacja nie będzie dobrze wyglądać na zaniedbanej dziewczynie, która chodzi zgarbiona i z tłustymi włosami. Dużo lepiej będzie wyglądać mało wyszukana stylizacja na zadbanej dziewczynie idącej pewnym krokiem. Dlatego zadbajcie o siebie, bo jeśli już zdąży wam się opisana na początku sytuacja, to chyba chcecie mieć możliwość pomyślenia, że wyglądacie w danej rzeczy lepiej niż inna osoba, która też ją ma.

I z tym was zostawiam, moje drogie czytelniczki, i mam nadzieję, iż skorzystacie z moich rad :)
xoxo
L.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz