Hejka
kochani!
„ Nagrodą za rzecz dobrze zrobioną jest
to, że jest zrobiona!”
~Thomas Edison
Jako,
że trwa seria „back to school” (jeśli jeszcze nie widzieliście poprzednich
wpisów, to koniecznie je przeczytajcie-cz.1), postanowiłam napisać coś o
motywacji, ponieważ jest ona do działania niezbędna. Ten post będzie dotyczył
głównie motywacji do nauki, ale sposoby te można zastosować także w innych
dziedzinach życia.
Ja jestem osobą, która lubi się
uczyć i robi to nawet w wakacje (tak, takie osoby istnieją), ale czasami nawet mnie się nie
chce. Wtedy pomagają mi poniższe sposoby:
1.Wizualizacja
Myślę o tym co będzie jak się tego
nauczę. Może zabłysnę w trakcie jakiejś rozmowy? Może uda mi się załatwić coś
samemu w obcym kraju? A może…a może po prostu będę z siebie dumna…?
2.Zasada 15 minut
To znany trik. Mówię sobie: „będę to
robić tylko 15 minut”, a potem tak się wciągam, że żal zostawić mi to co robię.
3.Ulga i satysfakcja
…gdy już skończę i będę mogła porobić
to co lubię nie martwiąc się o szkołę.
4.Urządzanie się po swojemu
Ja uwielbiam się uczyć na podłodze,
inni preferują łóżko lub biurko. Znaczenia mają też same metody nauki, o
porządku w notatkach nie wspominając.
5. Nagrody
Mówię sobie, że jak coś zrobię, to np.
będę mogła pooglądać film, który od dawna chciałam obejrzeć, czy przez pół
godziny czytać książkę z kubkiem kakao w ręku. To naprawdę pomaga!
To
tyle w dzisiejszym poście. Jeśli macie jakieś własne sposoby- koniecznie
podzielcie się nimi w komentarzu.
Xoxo
L.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz