poniedziałek, 30 stycznia 2017

Styczniowe inspiracje.



Długo zastanawiałam się o czym napisać „styczniowe inspiracje”, które z reguły są notkami trochę o wszystkim i o niczym. Uznałam, że zamiast zamęczać Was moim nieskładnym słowotokiem jak to mam w zwyczaju robić po prostu pokaże Wam to, co mnie ostatnio w jakiś sposób inspirowało i mnie otaczało. Zrobienie kolaży zajęło mi trochę czasu, więc mam nadzieję, że taka forma wpisu Wam się spodoba.

P.S. Czy Wy też zastanawiacie się, gdzie uciekł styczeń? Bo mamy już 30, a dopiero co był NowyRok



1 komentarz:

  1. podziwiam, ze chcialo ci sie zlepiac te kolaże, ja do tego nie mam cierpliwości

    OdpowiedzUsuń